Duma. To czujemy, kiedy patrzymy na Maksia. Kiedy pierwszy raz przyszedł do nas maluszkiem. Potrzebował wiele czułości i przytulasów. Dopiero poznawał swoich nowych kolegów i podchodził do nich na początku z dystansem.
Teraz jest już dorosły (w życiu żłobkowym 3 lata to jak 18 lat w liceum). Dzięki swojemu urokowi zjednał sobie nie jedną dzieczynkę ;) Jest wspaniałym przyjacielem! Pełnym radości i chęci pomocy innym dzieciom. Ciociom też pomaga!
Maksio jest przecudny i bardzo go kochamy!
W dniu jego trzecich urodzin nie wiemy czego mu życzyć... Szczęścia? Zdrowia? Mnóstwa zabawek? Dobrych ludzi wokół? Maksio zasługuje na wszystko co najlepsze i pomnożone razy milion!
Urocze :)
OdpowiedzUsuń